Gdzie zjeść w Odessie?
Dzisiaj podzielimy się z Wami kilkoma gastro miejscówkami, które mieliśmy okazję odwiedzić, będąc w Odessie. Będzie coś „na ząb”, będzie coś „do syta”, a nawet i miejsca idealne na wieczór się znajdą %. Pod każdą miejscówką znajdziecie nasze osobiste opinie (każdy pisał sam!). Będzie też jedna bardzo negatywna ocena, coby za kolorowo nie było 😀 Jeśli podczas planowania city breaków zawsze z niewiadomych przyczyn omijaliście Odessę (przyznamy się, my tak robiliśmy), to dzisiaj spróbujemy Was przekonać do niej od innej strony, z tej przyjemnej dla żołądka. A jak już zostaniecie przekonani, to wpadajcie na nasz wpis Odessa – praktyczne informacje, gdzie znajdziecie wskazówki, które pomogą Wam jak najlepiej przygotować się do wyjazdu i kosztorys wyjazdu gdzie opisujemy szczegółowe wydatki wyjazdu do Odessy To gdzie zjeść w Odessie? Zaczynajmy!
Miejscówki, które opisujemy w dzisiejszym poście:
- Kompot
- Kumanets
- Maiak
- Lviv Croissant
- Pijana Wiśnia
- Puzata Hata
- Biały Nalev
- Odesa Food Market
KOMPOT - pyszne śniadania i.. kompot 🙂
Kompot to miejsce z rodzaju tych, które musisz odwiedzić! Jest to swego rodzaju, gastro wizytówka Odessy – w końcu 8000 opinii na mapach Google i średnia ocen 4,4 robi wrażenie, prawda? 🙂 Można tutaj zjeść wszystko – od śniadań, po obiad i na deserach kończąc. Nam serca skradły śniadania i to na nie szczególnie namawiamy się tu wybrać.
- gastro MUST w Odessie
- nazwa nieprzypadkowa – serwują tu kompoty podawane w słoikach
- punkt obowiązkowy: śniadanie. My jedliśmy słynne tutaj syrniczki (sweet cottage cheese fritters with berries and cream) – 149UAH – ok. 22zł oraz placki z cukini z łososiem (Zucchini patties with salted salmon and a poached egg) – 189UAH – ok. 28zł
- jedliśmy tam również obiad, ale już nas tak nie zachwycił. Dawid wziął burgera (Chicken chop burger) – 28zł, a ja kotlety z kurczaka z ziemniakami (Chicken cutlets coated with parmesan cheese) – 25zł
- knajpka jest 3-piętrowa, jednak my polecamy usiąść na ostatnim piętrze na tarasie
- może się wydawać, że porcje są małe, ale naprawdę są sycące
- Kompot znajduje się ok. 1h spacerem od opery, ale warto 🙂
- adres: Admiral’s’kyi Ave, 1/ ukr. Адміральський проспект, 1
OBIAD | Gdzie zjeść w Odessie
ŚNIADANIE | Gdzie zjeść w Odessie
NASZA OCENA:
- KARO: 5/5 obiad szału nie zrobił, ale te śniadania to mistrzostwo, dużo miejsca, dobry klimat, koniecznie spróbujcie kompotu. Kompot jak kompot, ale nazwa zobowiązuje 😀
- DAWID: 5/5 Najlepsza knajpka na Ukrainie moim zdaniem. Świetne jedzenie, super przyrządzone, klimatycznie, taki MUST VISIT- nie pożałujesz!
ZAPŁACILIŚMY: 57zł za 2 śniadania, kawę i kakao; 66zł za 2 obiady, 2 kompoty i kawę
KUMANETS - regionalnie, ze smakiem
Restauracja, która oferuje regionalną kuchnię, a obsługa ubrana jest w tradycyjne stroje. Ukraiński klimat na całego, a do tego całkiem przyjemne ceny.
- poszliśmy tam na obiad, nasz wybór padł na wareniki, czyli odpowiednik naszych pierogów. Dawid miał wareniki z białym serem na słono (dumpling with salted cottage cheese and sour cream) – 110UAH – 17zł, a ja wareniki z ziemniakami (dumplings with potatoes) – również 17zł
- restauracja w centrum
- bardzo dużo stolików – w środku oraz na zewnątrz
- mają również oferty sezonowe – w lipcu jadłam pyszny deser z owocami 😀
- adres: Havanna St, 7 / ukr. Гаванна вулиця, 7
NASZA OCENA:
- KARO: 5/5 smacznie, dobrze jakościowo i ten klimacik, który tam można poczuć. Nie dość, że peirogi pyszne, to jeszcze ten deser… – miałam coś z owocami z oferty sezonowej
- DAWID: 5/5 Regionalne jedzonko oraz wystrój. Kelnerzy i kelnerki ubrani w stroje regionalne – można to trochę porównać do naszych górskich karczm. Bardzo dobre jedzenie i klimacik.
ZAPŁACILIŚMY: 72zł za dwa obiady, lemoniadę, piwo i deser
MAIAK | Gdzie zjeść w Odessie
Miejscówa totalnie poza centrum. Najedliśmy się tam, jak nigdzie. Smaczne jedzenie, duże porcje, właściciel bez znajomości angielskiego. Jest klimacik, wśród lokalsów
- tanio
- różnorodnie – są pizze, makarony i tutejsza kuchnia
- porcje ogromne
- brak angielskiej wersji, tylko cyrylica, dlatego warto przed przyjściem zorientować się, co tu serwują. My szukaliśmy czegoś w komentarzach na Googlu), bo z menu za dużo wyczytać się nie dało, ale! były mini obrazki, niestety one też dużo nie mówiły 😀
- właściciel bardzo słabo mówi po angielsku, ale jest bardzo pomocny i jakoś udało się nam z nim dogadać
- Dawid wziął jakąś pizzę (wyczytał na mapach Google, że jest dobra – i była), potem jednak żałował, że wziął jedną całą, bo nie umiał tego dojeść 😀 Ja miałam podobno jakiś „specjał” , czyli ziemniaki, z grzankami, kapustą i kurczakiem w słoiku
- gdy czekaliśmy na obiad pan przyniósł nam karty i warcaby, coby nam umilić oczekiwanie
- adres: 2 поверх, Kinna St, 22/ ukr. 2 поверх, Кінна вулиця, 22
NASZA OCENA:
- KARO: 3/5 Tanio i całkiem smacznie. Przez barierę językową i brak menu po angielsku do końca nie wiedziałam, co zamawiam. Samo jedzenie troszkę tłuste.
- DAWID: 4/5 Knajpka z dużymi porcjami, różnej kuchni. Ceny niskie, jedzenie dobre. Obsługa świetna -właściciel co prawda nic nie rozumie po angielsku ani polsku, natomiast wszystko ładnie wytłumaczył po migowemu
Ma to swój klimat, bo sam nie wiesz, co dostaniesz do końca jeść 😀 dostaliśmy dodatkowo lemoniadę (oranżada z butelki) w gratisie. Fajna atmosfera, natomiast z centrum Odessy jest trochę do przejścia. Odejmuję punkt, bo się przeżarłem 😀
ZAPŁACILIŚMY: 38zł za dwa obiady + 1 piwo
LVIV CROISSANT - na duży głód w trasie, ale MAMY DO NICH ZASTRZEŻENIE | Gdzie zjeść w Odessie
Sieciówka, która skradła nasze żarciowe serducha we Lwowie (pisaliśmy o niej tutaj). Można kupić tutaj croissanty pod wieloma postaciami, zarówno na słodko i na słono. Jedliśmy je na śniadanie, będąc we Lwowie.
Niestety będąc w Odessie trochę się do tego miejsca zraziliśmy, ponieważ rogale były dużo biedniejsze w środku niż te, które jedliśmy we Lwowie 2 lata wcześniej. Czuliśmy się trochę tak, jak po dłuższej przerwie poszliśmy do Maca na cheesa i okazało się, że to już nie ten sam burger… Nie wiem, może źle trafiliśmy, a może trochę się „popsuli”. Podczas pobytu w Odessie byliśmy w punkcie przy ulicy Sabansky Ln, 1. Ale nie skreślamy ich, bo mamy dobre wspomnienia ze Lwowa – wtedy byliśmy w 2 różnych lokalach. Wrócimy tu kiedyś i sprawdzimy ich jeszcze raz! 😀
- croissanty na słodko i słono
- w ofercie również ciepłe i zimne napoje
- idealne miejsce na śniadanie
- podawane na ciepło
- cena (lipiec 2021) : ok. 7zł/croissant
- byliśmy tak rozczarowani, że nawet zdjęcia nie zrobiliśmy
NASZA OCENA:
- KARO: Trudno mi określić ocenę, bo we Lwowie były one przepyszne, do tego fakt, że były cieplutkie – dałabym 5/5. Niestety w Odessie bardzo się rozczarowałam. Nie wiem, czy wynika to z jakiejś zmiany strategii firmy, czy po prostu źle trafiliśmy
- DAWID: 1/5 Tutaj strasznie słaba opinia. Jak we Lwowie to była jedna z naszych ulubionych knajpek z croissantami, tak tutaj zawiedliśmy się bardzo. Suche niedobre croissanty z mała ilością składników – lepiej wybrać się do Lwowa i tam zobaczyć jak smakują
ZAPŁACILIŚMY: 16zł za 2 croissanty
PIJANA WIŚNIA - szybki toast i w drogę | Gdzie zjeść w Odessie
Jeśli ktoś już interesował się wcześniej Ukrainą, to zapewne nie pierwszy raz spotyka się z tym miejscem. Pijana Wiśnia to nalewkowa marka, która pochodzi ze Lwowa i to właśnie tam piliśmy ją po raz pierwszy (pisaliśmy o tym tutaj). Mamy do niej pewien sentyment, więc będąc w Odessie nie mogliśmy przejść obojętnie obok „wisienki”.
- niewielki lokal, w którym sprzedawana jest tylko nalewka wiśniowa
- można wypić na miejscu – w eleganckim kieliszku, lub na wynos – w papierowym kubku
- sprzedawane są różnej wielkości butelki z nalewką – na prezent dla kogoś lub dla samych siebie, a co!
- podawana jest na zimno, natomiast w zimę można się jej napić na ciepło – co bardzo polecamy! Cóż więcej chcieć, jak na dworze mróz – jak wleci kieliszek ciepłej wiśniówki to aż jakoś tak cieplej się robi 😀
- jeśli nadal Was nie zachęciliśmy, dodamy, że do kieliszka dostać można (w cenie) kilka wisienek – mnie tym kupili 😀
- cena (lipiec 2021): 2 kieliszki – duży i mały: 15zł
- Pijana Wiśnia to franczyza, więc lokali jest na Ukrainie całkiem sporo. Spotkacie ją również m.in. w Kijowie czy Charkowie
- Pijana Wiśnia w Polsce również jest! Możecie ją obecnie spotkać w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu i Łodzi
- adresy wszystkich Pijanych Wiśni: https://www.fest.lviv.ua/en/restaurants/drunkcherry/
NASZA OCENA:
- KARO: 5/5 Lubię samą formę picia – kupujesz kieliszek nalewki przystajesz przy wysokim stolik, delektujesz się i idziesz dalej. W zimę to już w ogóle daję 1 punkt ponad skalę za możliwość napicia się jej w wersji gorącej
- DAWID: 5/5 Jako, że Croissant Lviv w Odessie okazał się słaby, musieliśmy spróbować, jak smakuje pijana wisieńka, którą również testowaliśmy w Lwowie i tutaj bez zbędnych komentarzy: smakuje równie dobrze jak we Lwowie 😀
ZAPŁACILIŚMY: 15zł za 2 kieliszki (mały i duży)
PUZATA HATA | Gdzie zjeść w Odessie
Kolejny klasyk, który mieliśmy okazję odwiedzić już we Lwowie. Znajdziemy tutaj typowe dla Ukrainy dania. Plus za to, że można wiele pokosztować, ponieważ jest to knajpka, gdzie kupujemy jedzenie na wagę. W przeciwieństwie jednak do tego, co znamy w Polsce, tutaj to obsługa nakłada dania na talerz, a porcje są z góry narzucone.
- kuchnia ukraińska
- można próbować „ile wlezie”, nie wydając na to fortuny
- knajpka znajduje się w galerii, więc może klimat nie jest idealny
- adres: Derybasivska St, 21/ ukr. Дерибасівська, 21
NASZA OCENA:
- KARO: 4/5 za różnorodność i możliwość popróbowania „wszystkiego po trochu”, punkt odjęty za lokalizację
- DAWID: 3/5 Odwiedziliśmy już ją na pierwszym naszym wyjeździe na Ukrainę i tam spróbowaliśmy typowej ukraińskiej kuchni. Nie różni się dużo, ponieważ jest to sieciówka i można ją znaleźć w większych miastach na Ukrainie. Jedzenie dobre ale dupy nie urywa. W Odessie znajduje się ona na najwyższym piętrze galerii handlowej.
ZAPŁACILIŚMY: 33zł (na zdjęciach poniżej wszystko to, co zamówiliśmy)
BIAŁY NALEW - oryginalny pomysł na wieczór z %
Coś dla fanów wieczornych pogaduch przy czymś alkoholowym. Mają świetny cydr, ostrygi i hot dogi na zagrychę. Wszystkie te dobroci są po 1EUR – Coś a la nasza polska pijalnia wódki.
- wpiszcie Білий Налив w mapy – po polskiej nazwie niestety nie da się wyszukać
- w ofercie mają kilka rodzajów cydru. Jak byliśmy, to był: jabłkowy, gruszkowy i brzoskwiniowy, teraz widzę, że jest w ofercie różany zamiast brzoskwini
- cydr można kupić w kieliszku lub we flaszce (flacha=3 kieliszki)
- miejsce na szybki kieliszek i małą przekąskę – dużo ludzi spędzało tam parę minut i szło dalej
- mają szeroką ofertę, natomiast cydr, ostrygi i klasyczne hot dogi to takie top 3 w popularności
- strona z menu: https://borysov.com.ua/uk/bilyy-nalyv
- adres: Katerynyns’ka St, 12/ ukr. вулиця Катерининська, 12
NASZA OCENA:
- KARO: 5/5 – Słodki (to u mnie ważne! :D) cydr, a na powrocie do pokoju szybki i naprawdę smaczny hot dog z cebulką. Wróciłabym.. 😀
- DAWID: 3/5 – Pub, gdzie można kupić dobry cydr, jak ktoś lubi to na pewno mu się spodoba, dla mnie całkiem okej natomiast tyłka nie urwało.
ZAPŁACILIŚMY: 2 flachy cydru + 3 hot dogi = 285UAH – 42zł
ODESA FOOD MARKET- żarcie+drinki+koncerty = idealny wieczór | Gdzie zjeść w Odessie
Miejsce, w którym chyba każdy znajdzie coś dla siebie. Jest to miejsce, w którym dobre jedzenie łączy się z kulturą – coś jak hala Koszyki w Wawie. Są knajpki, jest coś do picia i jest dobra muzyka.
- świetne miejsce na wieczorny chill z drinkiem
- na hali jest bardzo dużo knajpek – czynne cały dzień
- wieczorami organizowane są koncerty na żywo, warto sprawdzić, czy nie dzieje się coś ciekawego, gdy będziecie w Odessie
- FB: https://www.facebook.com/odesa.food.market/
- adres: Rishelievska St, 9А/ ukr. вулиця Рішельєвська, 9А
NASZA OCENA:
- KARO: 5/5 – byliśmy tam na drinku i koncercie. Zespół stworzył niesamowity klimat, a ludzie się świetnie bawili, nie było chamstwa, jakichś dziwnych akcji. Świetne miejsce na ukulturalnienie się. Żałuję, że nic tam nie zjedliśmy – trza wrócić:D
- DAWID: 5/5 klimatyczne miejsce; odwiedziliśmy je 2 razy – raz za dnia, a raz wieczorem przy koncercie jakiegoś rockowego zespołu. Klimat był świetny – dużo ludzi, dobra muzyka oraz wokół znajdowały się knajpki, w których można było kupić różne dania Polecam odwiedzić to miejsce zarówno w dzień, jak i w nocy
To co, już wiecie, gdzie warto zjeść w Odessie? 🙂 Smacznego!
